Trybunał Konstytucyjny jednak pracuje. Prezes zdecydował - orzekać będzie pięciu sędziów
– Trybunał informuje, że troje sędziów odmówiło realizacji obowiązków, a więc wykonywania zadań sędziego konstytucyjnego. W tej sytuacji prezes Trybunału Konstytucyjnego, mając na względzie konstytucyjny obowiązek czuwania na straży nadrzędności konstytucji w całym porządku prawnym, (…), zarządził rozpoznanie niniejszej sprawy w pięcioosobowym składzie – powiedział prezes Andrzej Rzepliński.
Prezes nie dopuszcza trójki, trójka odmawia udziału
Prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Rzepliński nie dopuścił do orzekania Mariusza Muszyńskiego, Henryka Ciocha i Lecha Morawskiego, w związku z czym sędziowie Julia Przyłębska, Zbigniew Jędrzejewski i Piotr Pszczółkowski zdecydowali, że nie wezmą udziału w posiedzeniu. Z tego powodu posiedzenie, które zaplanowano na godzinie 9.00 nie rozpoczęło się i nie wiadomo, czy się odbędzie.
Oświadczenie sędziów
Sześciu sędziów wydało wspólne oświadczenie, w którym zapowiedzieli, że nie wezmą udziału w żadnym posiedzeniu pełnego składu do czasu, gdy prezes dopuści trzech pozostałych sędziów do orzekania. W dokumencie wskazano również, że Andrzej Rzepliński swoim zachowaniem narusza art. 7 i art. 197 Konstytucji RP. Dodano, że bojkot posiedzeń „ma charakter merytoryczny”, ponieważ sędziowie ślubowali „wobec Prezydenta RP służyć wiernie Narodowi i stać na straż Konstytucji” wobec czego nie godzą się na „jej łamanie przez prezesa”.